Kolejna dawka „Bliskości w ruchu”

Bliskość w Ruchu to okazja do spotkania z waszym dzieckiem na poziomie emocjonalnym poprzez fizyczność. To moment na podążanie za potrzebami nie tylko dzieci, ale też nas dorosłych. Szczęśliwy i zadbany rodzic to szczęśliwe dziecko.

To okazja na wzmocnienie więzi rodzic-dziecko, która jest predykatorem jakości życia na późniejszym etapie, buduje podwaliny dla każdej następnej relacji w życiu człowieka.

To relacje, a nie rzeczy sprawiają, że nasze dzieci stają się mądrzejsze. Dlatego im częściej je przytulamy i odpowiadamy na ich potrzeby, tym lepiej się rozwijają.

Natuli, dzieci są ważne

Bliskość w Ruchu to kilkadziesiąt minut wypełnionych spontaniczną zabawą pomieszaną z czułością, która z czasem otwiera nowe drzwi do komunikacji opartej na zrozumieniu, ciekawości i dotyku.

Poprzez wrażliwość na potrzeby dziecka dajemy mu sygnał, że jest ważne, że to co chce nam zakomunikować zostanie wysłuchane. Pomaga to uwierzyć w swoje umiejętności komunikacji i otwiera ją. Buduje zaufanie.

Skupiamy się na niewerbalnej stronie komunikatów, których ciało wysyła wiele. Uczymy się je stopniowo rozpoznawać, ograniczamy ilość słów, aby skupić się na istocie – wspólnym byciu obok siebie, bez rozpraszaczy w postaci technologii, dorosłych obowiązków, telewizji. I w końcu – to nauka relacji opartych na zaufaniu, opiece i stawianiu granic.

Zacznijcie od poczucia swojego własnego ciała

  • Na początek poczujcie swoje ciało kładąc się na podłodze / ziemi. Wyprostujcie nogi, ręce połóżcie wzdłuż ciała. Zamknijcie oczy. Poczucie jak Wasze ciało z każdym oddechem opada niżej i niżej. W podłodze jest magnez, który przyciąga magnez w Waszym ciele. Dajcie sobie chwilę.
  • Czas na kolejny krok – zacznijcie swoim ciałem, skórą „głaskać” podłogę. Przesuwajcie się po niej wprawiając w ruch nie tylko ręce czy nogi, ale też głowę, barki, klatke piersiową, plecy. Poczucie całe wasze ciało. Możecie sobie wyobrazić, że w Waszym ciele jest piłeczka, która się rpzesuwa wraz z każdym Waszym ruchem.

Czas na relacje

  • Smoła – chodząc swobodnie po Sali, pokoju, miejscu gdzie ejsteście poruszajcie się powoli, tak jakbyście zatopieni byli w smole, jednocześnie „rozpychajcie „ powietrze rękoma, robiąc sobie miejsce do osoby, z którą chcecie się spotkać. Kiedy już się spotkacie nie zszkodzi się trochę poganiać !
  • Młynek– podążajcie za dzieckiem, może uda Wam się rozpędzić? Może możecie zrobić tę serię na łące? Kiecy je dogonicie podnieście do góry, podrzućcie jeśli to możliwe i zakręćcie się wokół własnej osi. Dzieci to uwielbiają! Na koniec, jeśli dacie radę, zarzućcie sobie dziecko na biodra i chwyćcie tak jakbyście mieli naleśnika owiniętego na plecach, a bardziej na biodrach. Przejdźcie się. Powtórzcie.
  • Oddaj ciężar – to jedno z ulubionych zadań młodszej ekipy na zajęciach! Połóż się na dziecku w poprzek. Oddaj mu swój ciężar i zachęcaj do tego aby z całych sił próbowało się wydostać spod Ciebie.

Wskazówka – nie odpuszczamy za szybko, to ćwiczenie ma na celu wzmocnić poczucie swojego ciała u dziecka i pomóc poczuć brzuch, nogi, ręce, plecy, szyję – słowem wszystko. Jednak równie ważne jest doświadczenie sukcesu! Dziecko tego bardzo potrzebuję, więc ostatecznie pomagamy mu się uwolnić zwalniając ucisk, ale powoli.

Wyciszenie / zakończenie

Na koniec swobodny taniec. Włączcie waszą ulubioną piosenkę i zacznijcie tańczyć. Bez oceniania czy coś jest ładne czy brzydkie. Czym jest taniec? To może być ruch palcem, ręką, tylko głową, stopą – czy dla Ciebie będzie taniec?

Pozwólcie Waszym ciałom popłynąć. Poszukajcie w tym radości, swobody – jestem pewna, że Wasze dzieci pokażą Wam na czym to dokładnie polega. Bawcie się tak jak tego POTRZEBUJECIE!

Muzyczna inspiracja:

Podsumowanie

To ile czasu przeznaczycie na zadania ruchowe zależy tylko od Was. Celem jest spędzenie ze sobą czasu w pełnej uważności, czułości i beczce śmiechu. Jeśli będzie to czas przeznaczony tylko dla Waszej relacji – nawet 10 minut będzie wystarczające.

Bawcie się pysznie!